Z informacji przekazanych przez asp. Ilonę Michalczyk z KMP w Bielsku-Białej, która w chwili obecnej w zastępstwie pełni obowiązki oficera prasowego jednostki wynika, że zdarzenie zostało przez mundurowych zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Kierowca był trzeźwy, a obrażenia 13-latki wskazują na kolizję, czyli nie są groźne (poniżej 7 dni). Sprawa nie skończyła się jednak mandatem, a trafiła do sądu.

Według oceny redakcji portalu Bielskie Drogi, skierowanie sprawy do sądu może mieć związek z tym, że dziewczynka dość gwałtownie znalazła się na przejściu dla pieszych.

- Prawdopodobnie wbiegła tuż zza stojącego autobusu. Taki obraz zdarzeń wynika z relacji pasażera, który był wówczas w pojeździe. Nagranie od świadka jadącego z tyłu także może o tym świadczyć. Śledczy prawdopodobnie dysponują jeszcze nagraniem z autobusu, na którym będzie widać dokładne zachowanie potrąconej. Sąd oceni czy piesza zachowała szczególną ostrożność w obrębie przejścia i czy w ogóle upewniła się o możliwości wejścia na jezdnię - informuje portal Bielskie Drogi.